Amazon czy eBay – rywalizacja gigantów
Sprzedaż na Amazon czy eBay, którą platfomrę wybrać w 2025 roku?. Rynek e-commerce jest bardziej konkurencyjny niż kiedykolwiek wcześniej. Sprzedawcy internetowi, zarówno ci zaczynający przygodę ze sprzedażą online, jak i doświadczeni gracze, stają przed strategicznym wyborem platform sprzedażowych. Najczęściej wybór zawęża się do dwóch gigantów: Amazon i eBay. Obie platformy mają ugruntowaną pozycję na rynku, oferują szeroki zasięg i miliony potencjalnych klientów, ale różnią się filozofią działania, modelem sprzedaży, obsługą klienta i potencjałem rozwoju. W tym artykule przeanalizujemy głębiej obie platfromy i skupimy się na tych aspektach, które rzeczywiście decydują o sukcesie sprzedażowym: technologii, zasięgu, doświadczeniu klienta i elastyczności dla sprzedawcy.
Sprzedaż na Amazon – technologia, skala i przewaga systemowa

Amazon od lat nieprzerwanie rozwija swoją infrastrukturę technologiczną. W 2025 roku jest to już nie tylko platforma sprzedażowa, ale zaawansowany ekosystem e-commerce zintegrowany z rozwiązaniami opartymi na sztucznej inteligencji, automatyzacji, analizie danych i logistyce światowej klasy. Sprzedaż na Amazon można porównać jako wejście do maszyny sprzedażowej, która posiada miliony kupujących na całym świecie.
Kluczowym elementem tego ekosystemu jest model FBA – Fulfillment by Amazon. Dzięki niemu możesz sprzedawać na cały świat bez własnego magazynu, bez zatrudniania zespołu logistyki, bez osobnego działu obsługi klienta. Wysyłasz swój towar do magazynów Amazona, a platforma przejmuje całą resztę: pakowanie, wysyłkę, zwroty, obsługę reklamacji. W zamian za to pobiera opłaty, które mogą być wysokie, ale w większości przypadków rekompensuje je skala sprzedaży i oszczędność czasu.
Amazon to również zaawansowany system reklamowy Amazon Ads. Kampanie Sponsored Products i Sponsored Brands pozwalają docierać do klientów z chirurgiczną precyzją. Platforma analizuje zachowania konsumentów, dane historyczne, recenzje, lokalizację, sezonowość i setki innych zmiennych aby zwiększyć prawdopodobieństwo zakupu. W 2025 roku sprzedaż na Amazon bez kampanii reklamowej jest jak prowadzenie restauracji bez szyldu – można, ale trudno liczyć na tłumy.
Amazon oferuje także narzędzia analityczne niedostępne na większości platform. Seller Central pozwala analizować każdy aspekt Twojego biznesu, od konwersji i kliknięć po marżowość produktów. Masz też dostęp do danych klientów, które choć ograniczone to pozwalają na budowanie strategii rozwoju produktów i rozszerzania portfolio.
Jednak ta skala i zaawansowanie niosą ze sobą także wyzwania. Amazon to środowisko bardzo konkurencyjne. Algorytmy są bezwzględne – jeśli Twój wskaźnik realizacji zamówień spadnie, możesz zostać zawieszony. Jeśli Twoje opinie nie będą pozytywne – znikniesz z wyników wyszukiwania. A jeśli nie zaplanujesz strategii finansowej z uwzględnieniem kosztów FBA i PPC – możesz tracić pieniądze mimo wysokiej sprzedaży. Sprzedaż na Amazon to gra dla dobrze przygotowanych.
Sprzedaż na eBay – elastyczność i kontakt z klientem

W przeciwieństwie do zautomatyzowanej struktury Amazona, eBay pozostaje przestrzenią dla indywidualnych sprzedawców, kolekcjonerów, firm oferujących niszowe produkty i tych, którzy cenią sobie pełną kontrolę nad sprzedażą. W 2025 roku eBay to platforma z ogromną różnorodnością ofert, gdzie można kupić zarówno nowe produkty w atrakcyjnej cenie, jak i unikalne przedmioty, których nie znajdziesz nigdzie indziej. Dla wielu sprzedawców to przestrzeń, w której liczy się osobowość, storytelling i relacja z klientem.
Na eBay nie ma zunifikowanych kart produktowych. Każda aukcja to osobny byt – możesz przygotować własne zdjęcia, unikalny opis, wyróżnić swój styl sprzedaży. To idealne miejsce dla marek, które chcą się wyróżniać – rękodzieło, design, rzeczy vintage, specjalistyczne komponenty.
eBay nie oferuje własnego systemu fulfillmentowego na skalę Amazona. Oznacza to, że jako sprzedawca musisz samodzielnie obsługiwać wysyłki, zwroty, pakowanie i kontakt z klientem. Dla jednych to wada, ale dla innych zaleta. Masz pełną kontrolę nad procesem sprzedaży i większe możliwości zarządzania relacjami z kupującymi. Możesz dorzucić karteczkę z podziękowaniem, spersonalizować opakowanie czy zaoferować kupon rabatowy przy kolejnych zakupach.
Co ważne, eBay wciąż posiada ogromną i lojalną bazę klientów – szczególnie w Wielkiej Brytanii, Niemczech i USA. Dla wielu użytkowników to nadal pierwsze miejsce, do którego zaglądają, szukając okazji, używanych przedmiotów czy części zamiennych. W porównaniu do Amazona, eBay oferuje także niższe koszty prowizyjne. To idealne miejsce do przetestowania pomysłów i rozwoju w naturalnym tempie.
Reklamy na eBay tzw. Promoted Listings również zyskały na znaczeniu. Choć nie są jeszcze tak zaawansowane jak Amazon Ads, pozwalają zwiększyć widoczność ofert i przyciągnąć kupujących. Platforma stale rozwija swój system reklamowy, dostosowując się do oczekiwań współczesnych sprzedawców.
Dla kogo Amazon, a dla kogo eBay?
Jeśli jesteś przedsiębiorcą, który:
- chce sprzedawać globalnie i skalować swoją działalność,
- ma dostęp do budżetu reklamowego i może inwestować w PPC,
- planuje zautomatyzować logistykę i obsługę klienta,
- oferuje produkty powtarzalne lub markowe,
to sprzedaż na Amazon będzie prawdopodobnie lepszym wyborem. To kanał dla tych, którzy traktują e-commerce jak skalowalny biznes, a nie tylko dodatkowy kanał sprzedaży.
Jeśli natomiast:
- oferujesz produkty unikalne, rękodzielnicze, używane lub kolekcjonerskie,
- cenisz kontakt z klientem i chcesz samodzielnie zarządzać relacją,
- działasz w niszy, która nie wymaga dużej skali,
- chcesz rozpocząć sprzedaż przy minimalnym budżecie,
to eBay będzie dla Ciebie bardziej odpowiednią platformą.
Sprzedaż na Amazon jako strategiczna inwestycja
Obie platformy mają swoje mocne strony, ale różnią się filozofią działania. Amazon to system, który nagradza efektywność, dane, inwestycję i optymalizację. eBay to przestrzeń wolności, indywidualizmu i bezpośredniej relacji z klientem. W 2025 roku coraz więcej firm decyduje się na obecność na obu platformach – traktując Amazon jako główny kanał sprzedażowy, a eBay jako miejsce testowania nowych produktów, komunikacji z niszami i dywersyfikacji ryzyka.
Jeśli poważnie myślisz o rozwoju w e-commerce to sprzedaż na Amazon powinna być centralnym elementem Twojej strategii. Ale nie zapominaj o potencjale eBay’a. Właściwe połączenie tych dwóch światów może być kluczem do sukcesu w 2025 roku i dalszych latach rozwoju Twojej marki online.